Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2020

Jeszcze kilka dekoracje jesiennych :)

Obraz
 Zanim zabiorę się zA dekoracje bożonarodzeniowe chciałabym Wam jeszcze pokazać kilka dekoracji jesiennych.  Jesienny koszyczek. Stoi sobie w mojej kuchni.  Jesienny koszyczek, wykonany dla cudownej Pani Basi.  Naturalny wianek z lawendą i lnianą kokardą - robiony na zamówienie.  Dekoracja jesienna, do mojego wiatrołapu-ulubiona mojej córeczki. Wiadomo dlaczego ;)  Wydmuszki, zrobione przy kawce, do powieszenia na oknie :) 

1 Listopada

Obraz
 Wielkimi krokami zbliża się dzień  pamięci o tych, którzy już odeszli. W tym roku zrobiłam kilka stroików. Część na zamówienie i część na groby bliskich. Poniżej ich zdjęcia. A już za kilka dni zabieram się za dekoracje na Boże Narodzenie. To zdecydowanie uwielbiam najbardziej :)  Stroik na grób dziadka, robiony na zamówienie. Stroik na grób maleńkiego Aniołka - robiony na zamówienie.  Stroik dla ukochanej babci - robiony na zamówienie.  Stroik dla taty i męża- robiony na zamówienie  Stroik dla dziadka - robiony na zamówienie. Stroik na rodzinny grób- robiony na zamówienie.  Podsumowując- wybieralam pastelowe kolory, ale bardzo nie chciałam, aby był to pogrzebowy fiolet. Pamięc o naszych blokich ma byc w piekych barwach. Tak uwazam i to chciałam przekazać. 

Dzień Nauczyciela

Obraz
 Dziś Dzień Nauczyciela...  Zawsze lubiłam ten dzień. Pamiętam apele, wierszyki dla nauczycieli. Teraz dzieciaki mają wolne. Moja córeczka chodzi do żłobka i dzisiejszy dzień  spędza normalnie na zajęciach. Panie, które się zajmują Hania w żłobku są najlepsze na świecie. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś inny miał się zajmować moim dzieckiem. Panie wykonują kawał dobrej roboty i postanowiłam, że dziś je wyjątkowo wynagrodze. 

Pierwsza klientka

Obraz
 Nie jest tajemnicą, że chciałabym, aby to, co tworzę miało swoich odbiorców. Robię wianki i stroiki z wielkiej pasji i w każdy z nich wkładam całe swoje serce i chciałabym, aby moje wianki i stroiki trafiały do jak największej ilości osób.  No i pojawiała się moja pierwsza klientka. Zażyczyła sobie coś uniwersalnego na stół... Boże, jak ja się stresowałam. Ale po zrobieniu krótkiego wywiadu zabrałam się do działania.  Zrobiłam coś takiego:  A Klaudia, bo tak ma na imię dziewczyna, która jako pierwsza kupiła coś ode mnie napisała, że te białe kwiaty... no niekoniecznie. Myślę sobie "ok, fajnie, że mówi co dokładnie chce". Bo obiecałam sobie, że nigdy w życiu nie sprzedam nikomu nic na siłę i każdy wianek, lub stroik będzie poprawiany tyle razy, aż w końcu odbiorca powie "wow, to, jest to"  Zniwelowałam białe kwiaty praktycznie do zera i dodałam dużo niebieskich hortensji, oraz elementy pomarańczowego. I to był strzał w dziesiątkę.  Efekt końcowy poniżej. A klientka

1 Listopada...

Obraz
 1 Listopada...  To ważny dla mnie dzień. Pełen refleksji i wspomnień za tymi, co już odeszli. Dzień zadumy i "zatrzymania się". Przemyślenia pewnych spraw. Dzień, w którym szczególnie mocno żałuję, że nigdy nie poznałam mojej Babci. Kobiety, która podobno była cudowna, kochana, bardzo towarzyska, prawdziwa pełna miłości. Zmarła kiedy ja się urodziłam i mimo tego, że nigdy jej nie poznałam, bardzo za nią tęsknię...  Chodząc na cmentarz 1 listopada zawsze widzę smutne, stonowane wiązanki. Teraz już trochę to się zmieniło, ale jeszcze kilka lat temu, na prawie każdym grobie widziałam wiązanki z fioletowymi kwiatami, smutne i nic nie wnoszące. Nigdy mi się to nie podobało. Uważam, że właśnie w tym dniu powinniśmy położyć na grób naszych bliskich  jasne kwiaty, najpiękniejsze wiązanki. Po to, aby jeszcze bardziej okazać swoją pamięć.  Dziś chciałam Wam pokazać moje dwie pierwsze propozycje:  okrągłe wianki, ze świecą w środku, gdzie bazą jest biała  hortensja, połączona z zielony