Bracia Bliźniacy :)
Zaczęła się jesień i pojawiły się moje ukochane wrzosy :)
Miłość do nich zaczęła się tak na poważnie dopiero w tym roku, kiedy to mój mąż przystosował nasz podjazd i wejście do domu do moich szaleństw, ale o tym już niedługo. Tak, czy inaczej poza robieniem wianków, bardzo lubię robić też stroiki z elementami żywych roślin. I dziś pokaże dwie realizacje z uroczymi jeżykami w roli głównej :)
Jeż Jerzyk, którego zrobiłam dla mojej Haneczki do przedszkola, jako element dekoracji jesiennej. Metalowa donica, kolorowe dynie, jabłuszka i element przewodni pracy wrzos :)
A to brak Jerzyka, który trafił w ręce mojej przesympatycznej sąsiadki. Wrzos, prawdziwe dynie ozdobne i jabłuszka dla Jerzyka. Tym razem donica owinięta jutą. Uważam, że "robi robotę " :)
Komentarze
Prześlij komentarz