Podsumowanie roku 2020

 Nie będę pisać, o tym, jaki ten rok był straszny i zły, bo wszyscy o tym piszą... 

Ja napiszę tylko o tym, jak bardzo zaskoczona jestem tym, że w ciągu dwóch miesięcy miałam tak wiele zamówień na wianki i stroiki, a kompletnie się tego nie spodziewałam. Myślałam, że będę robić je dla siebie, lub dla moich znajomych.  To dodaje mi powera do działania i pozwoli mi się dalej rozwijać. 

Bardzo Wam dziękuję za zaufanie, bo gdyby nie Wy nie byłoby mnie tutaj :)





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Delikatne Boho...

Trochę natury...