Pierwszy wianek w 2021 roku

 Długo zbierałam się do zamówienia produktów na wianki. Zastanawiałam się jakie kolory, kwiaty i dekoracje zamówić. Czy skupić się bardziej na wiankach wiosennych, czy iść typowo w Wielkanoc. Czy czekać na zamówienia, czy zrobić kilka różnych i "czekać" na klientki... 

Pomieszałam wszystko ze sobą i zamówiłam trochę wiosny i trochę Wielkanocy :)  Zrobiłam kilka wianków na sprzedaż i czekam na zamówienia, choć nie ukrywam... zdecydowanie wolę robić wianki na specjalne zamówienie. I taki był też ten, który przedstawiam Wam w dzisiejszym poście. 

Zamówiła go Ania - moja sąsiadka.  Wyszedł pięknie. Bardzo wiosennie. 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Delikatne Boho...

Trochę natury...